Witajcie. Niedługo pojawi się obiecany post z drugiej serii "Amstaff, pitbull - stanowcze "NIE" stereotypom". Dzisiaj jednak pokażę Wam nieco wybranych zdjęć, które udało mi się zrobić dzięki mojej nowej lustrzance. Aparat jest prezentem od rodziców z okazji ukończenia szkoły.
Z ciekawostek mogę dodać, że kilka miesięcy temu pojawiły się u mnie trzy ptaszniki, o których także przewiduję napisać post. Poniższe zdjęcia są pierwszymi fotkami wykonanymi wspomnianą wcześniej lustrzanką. Postaram się dodać do kilku jakiś komentarz.
Zdjęcie zrobiłam wracając do domu ze spaceru z przyjaciółką.
Kwiat rósł przy płocie jednej ze znajdujących się wokół działek.
Tego szarego pana stali bywalcy bloga na pewno znają ;) Już niedługo kolejny post tylko o nim. Prawdopodobnie po powrocie ze wczasów.
Akuku! Masz coś dla mnie?
Swoją przygodę z fotografią dopiero zaczynam, bo od niedawna mam wreszcie lepszy sprzęt w postaci lustrzanki, ale mogę już śmiało powiedzieć, że zdecydowanie będę szła w stronę natury i zwierząt. Uwielbiam ten moment, gdy przez jedno kliknięcie mogę zapisać tak wiele wspomnień, do których zawsze będzie dostęp. Każda fotografia ma swoją historię a sztuką jest umiejętność przedstawienie jej w jak najbardziej przystępny sposób.
Zdjęcie nie jest jakoś szczególnie piękne - pokazałam (nawet tu) lepsze fotografie niż ta, ale wiąże się z nią wspaniałe wspomnienie odnośnie salwy śmiechu. Chociażby dlatego chciałam je pokazać. Najważniejsze to bawić się fotografią. Twój kadr to Twoja historia - pamiętaj.
I znowu kwiaty. Nie ma nic piękniejszego niż widok kwitnących pąków i latających koło nich kolorowych owadów. Słoneczny dzień, aparat, pies, przyjaciółka i nic więcej nie potrzeba mi do udanego spaceru.
Kolejny post (już związany ściśle z terrarystyką) pojawi się niedługo
a wraz z nim specjał dla arachnofobów. ;)
Piękne zdjęcia! :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Dziękuję :)
UsuńWedług mnie ta lustrzanka robi naprawdę ładne zdjęcia :) Podoba mi się jak oddaje kolory, chyba że je podkręcałaś. Cudowny piesek ;)
OdpowiedzUsuńhttp://marysiaofficialblog.blogspot.com
Dziękuję :)
UsuńZdjęcia cudowne, lustrzanka dobrze się spisuje!
OdpowiedzUsuńPiesek jest po prostu bombowy!!
Chętnie tu jeszczę zajrzę ;)
Jeśli znajdziesz chwilę, to zajrzyj również do mnie:)
http://blogerkaphoto.blogspot.com/
Dziękuję w jego imieniu :) zapraszam serdecznie.
UsuńBardzo ładne zdjęcia, jaki masz model lustrzanki?
OdpowiedzUsuńhttp://tuczarniamotyli.blogspot.com/
Dziękuję :)
UsuńUżywam Nikona D5200 ob. 18-105mm Nikkor
Świetna jakość fotografii, ta lustrzanka to jednak supersprawa. Uwielbiam zdjęcia kwiatów hmm.. Może dlatego, że po prostu uwielbiam same kwiaty, oglądać je. Rób dalej to co robisz i rozwijaj swój talent, czekam z niecierpliwością na kolejny post.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłej reszty wakacji życzę :).
www.aleksandraczaja.blogspot.com
Ja też jeśli mam do wyboru fotografowanie ludzi lub natury, zdecydowanie stawiam na to drugie. :)
UsuńRównież pozdrawiam i życzę udanego wypoczynku :)
Świetna jakość fotografii, ta lustrzanka to jednak supersprawa. Uwielbiam zdjęcia kwiatów hmm.. Może dlatego, że po prostu uwielbiam same kwiaty, oglądać je. Rób dalej to co robisz i rozwijaj swój talent, czekam z niecierpliwością na kolejny post.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłej reszty wakacji życzę :).
www.aleksandraczaja.blogspot.com
Przyznam, że jakość i wykonanie zdjęć powala na kolana :) Lustrzanki jednak nie mają sobie równych w fotografii. Twój blog jest pierwszym tego typu, z jakim się spotkalam, jestem bardzo pozytywnie zaskoczona i zostaję na dłużej! Chętnie przeczytam wpis o ptasznikach, podziwiam Cię za odwagę w hodowli takich zwierząt, osobiście chyba bym się bała :)
OdpowiedzUsuńNastępny post będzie ich prawdopodobnie dotyczył :)
UsuńJak się postępuje z głową przy tych zwierzętach, to nie ma czego się bać.
Pozdrawiam. ;)
Mam te różyczki w ogrodzie, są przepiękne <3 <3 Zdjęcia robione lustrzanką naprawdę robią wrażenie - ja nadal pstrykam cyfrówką i chyba na nic lepszego sobie nie pozwolę aktualnie, ale kto wie, może kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz trafiłam na taki blog - jednak przyznam, że nie przepadam za gadami ani pająkami, jednak zdjęcia są powalające <3