REAKTYWACJA bloga - czyli wracamy na pełnym gazie :)

Witajcie. Ostatnimi czasy dość rzadko pojawiały się posty. Można powiedzieć, że zaniedbałam nieco stronę. Jednak teraz wracam, ponieważ wreszcie mam więcej czasu z powodu zbliżających się wakacji. Blog będzie od teraz miał nieco inną formę, gdyż pojawią się jedynie posty związane ze zwierzętami a głównie terrarystyką. Wpisy dotyczące jakiś ciekawych tematów zagoszczą sporadycznie. Zastanawiam się także nad zmianą wyglądu witryny ale to w swoim czasie. Od teraz zdecydowanie częściej będę coś publikowała. 

 W moim prywatnym życiu zaszło trochę zmian. Do hodowli dołączyło kilka pająków, których trochę zdjęć wrzucę niżej. Mój pies Maks, którego dawno tutaj nie było, jest psem już dorosłym więc wreszcie możemy potrenować któryś z psich sportów, np.: frisbee lub dog trekking. Póki co pewne jest, że będzie on stałym gościem pojawiających się tu postów tematycznych. 

 Na powyższym zdjęciu prezentuje się Maximus łapiący Konga z serii "flyer". Jego pierwsze podejście do tematu frisbee  miało miejsce na początku maja i przyznam szczerze, że byłam bardzo pozytywnie zaskoczona. Ogólnie weimar jest rasą obronno - myśliwską i posiada świetne predyspozycje do aportu lecz nie zawsze lubią one skakać lub łapać coś w locie. Prawdę powiedziawszy nie wiązałam jakiś większych nadziei z tym związanych. I wyobraźcie sobie moje zdziwienie gdy przy pierwszym rzucie Szary wzbił się w powietrze, po czym wielce zadowolony przyniósł mi zabawkę. Tego dnia dowiedziałam się, że mam pod dachem zamiast psa, szarego zajączka ;) 

Mam jeszcze spory zapas zdjęć z ostatnich miesięcy, bo jak wcześniej wspomniałam - w  moim życiu bardzo dużo się zmieniło i wydarzyło. Jednym z głównych punktów jest przede wszystkim powrót do pisania więc nowy post pojawi się już w tym tygodniu. Szary został testerem karmy Eucanuba, więc na pewno na dniach pojawi się notka z tym związana.  ;) Do napisania!

Wybierzcie temat - pająki vs. pies.