Witajcie. Kolejny post, w którym ograniczę się do krótkiego przekazu treści. Chciałabym pokazać Wam jakie m.in. piękne kwiatki dostałam. Tym razem będą to narcyzy. W moim wazonie zagościły także róże, ale postawiłam tym razem na kompozycję szary- żółty. Pokażę Wam również kilka zdjęć z lata, okresu kiedy to winogrono dojrzewało lub pszczoły zapylały kwiaty.
A teraz zdjęcia bardziej wiosenne ;)
Cukier waniliowy czy wanilinowy?
Wielu z nas nigdy dotąd nie zwróciło uwagi na ten napis. Kupując cukier waniliowy oczekujemy w nim wanilii. Możemy natomiast mocno się zdziwić. Cukier WANILINOWY to nie to samo co waniliowy. Warto mieć to na uwadze.
Sztucznie wytworzona wanilina wcale nie pozostaje obojętna dla zdrowia.
Znajduje się w rejestrze NIH- niebezpiecznych związków chemicznych. U
osób wrażliwych może wywołać podrażnienia skóry, egzemę, zmiany
pigmentacji i kontaktowe zapalenie skóry (Źródło: Wikipedia).
Nie jest to fotomontaż. Proponuję sprawdzić czy macie w domu proszek wanilinowy czy waniliowy. Ustnie różnica niewielka, biologicznie ogromna. Warto przekonać się na własne oczy. Zachęcam ponownie do postawienia na świeżej, zdrowej lasce wanilii.
Już czuć wiosnę <3
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
21 marca, przybywaj wiosno! :)
UsuńCzekamy...
Zawsze czytałam 'waniliowy' :P
OdpowiedzUsuńKocham wiosnę! Już robi się coraz cieplej. Śliczne zdjęcia :*
http://mylifeisbeautiful304.blogspot.com/2015/03/emm-yes-im-perfect.html
Niby mała różnica wzrokowo ale jednak skład powala pod względem negatywnym, rzecz jasna.
UsuńŚliczne zdjęcia, ja w moim pokoju chcę mieć teraz wiele kwiatów, ostatnio dostałam tulipany i róże ;)
OdpowiedzUsuńhttp://asia-asiaablog.blogspot.com/
Dziękuję :)
UsuńTak, tulipany są piękne. Róże także. Zresztą każdy kwiat ma w sobie coś pięknego, niezwykłego.
Nice post!! Lovely pics ;)
OdpowiedzUsuńKisses from Spain.
Xoxo, P.
My Showroom
Thank you very much ;)
UsuńNigdy nie zwracalam ueagi na napis na cukrze, od teraz zacznę ;)
OdpowiedzUsuńO to ciesze się, że dowiedziałaś się czegoś nowego :3 zachęcam też do zagłębienia tematu i poznania innych aspektów "waniliny". ;) Warto wiedzieć, co się je.
UsuńCo najciekawsze, wanilina pozyskiwana jest z kału bydlęcego... także nie brzmi zachęcająco.
OdpowiedzUsuńale chyba nie tylko, bo głównie z ligniny z tego co wiem... i to jej używa się zarówno w perfumiarstwie, jak i w przemyśle spożywczym
UsuńZ niej także, natomiast z tego co czytałam wynika, ilość procentowa kału jest dość spora. Sama jego obecność jest odstraszająca. Tutaj nie chodzi mi o to, żeby zachęcać do nie kupowania ale o zwiększenie świadomości ludzi, którzy myślą, że kupują wanilie. Każdy ma wybór, ale powinien o tym wiedzieć :)
UsuńPiękne zdjęcia ! Ostatnio sama zwróciłam na ten cukier uwagę i myślałam że to błąd w druku ale jednak nie i jest to bardzo niezdrowe.
OdpowiedzUsuńzapraszam w wolnej chwili do mnie :)
http://victoriablog63.blogspot.com
Dziękuję. Miałam właśnie podobną sytuację, więc postanowiłam zgłębić temat i jak się okazało nie jest to błąd wydruku, ale świadome "podtruwanie" klientów.
UsuńRzeczywiście bardzo dobrze, że użyłaś cegły a nie kartofla! ;D
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kwiaty, chociaż znając moje szczęście u mnie nie wytrzymałyby za długo. Przyznam szczerze, że nie wiedziałam o tym, tak z marszu czytałam "waniliowy" ale teraz będę zwracać na to uwagę ;)
http://stoprocentwelny.blogspot.com/
Widzę, że przeczytałaś mój komentarz na Facebooku i stąd wspomniany kartofel ;D Dużo osób czyta "waniliowy". Warto więc wiedzieć, co dodajemy do ciasta myśląc, że jest to normalna, zdrowa wanilia a nie wanilina ;). Pozdrawiam.
Usuń