Szukaj w tym blogu...

Cytat miesiąca.

"Psy patrzą na nas z szacunkiem, koty z pogardą a świnie jak na równych sobie."

czwartek, 9 lipca 2015

Nie taki pies straszny , jak go malują. Są ludzie i parapety.


Od pewnego czasu bacznie obserwuję społeczeństwo i dochodzę do okropnych wniosków. WSZĘDZIE pełno jest podłości, dwulicowości, chamstwa i wrednych zachowań. Na każdym kroku możemy spotkać ludzi okropnych, złośliwych. W zakamarkach kryją się nieczystości rangi niezwykle wysokiej. Polacy przesiąknięci są do suchej nitki hipokryzją. A to, co dzieje się na Facebooku przechodzi ludzkie pojęcie. Odnoszę wrażenie, że ludzie całymi dniami przesiadują na grupach, wyczekując momentu gdy ktoś napisze zdanie umożliwiające im rozpoczęcie krwawej bitwy w komentarzach. To przykre, jaki stosunek mają do siebie ludzie nawzajem. 

Mam rację, a Ty jesteś głupi!!!

To chyba najgorszy problem w internecie. Poniżej pokażę Wam o co dokładnie mi chodzi. Zbieżność nazwisk przypadkowa. Taka wymyślona sytuacja:

Niedziela, godzina 20:48, Facebook, grupa "xxx".


Jan Nowak dodał post:
" Piszę dzisiaj z zapytaniem odnośnie ubierania psów w różnego rodzaju ciuszki. Co sądzicie na ten temat?"
KOMENTARZE:
  
Julia Menter: OH, jestem jak najbardziej na tak! Ostatnio kupiłam w zooplusie wspaniałą sukieneczkę. Moja Fifi uwielbia w niej chodzić!
Amela Iwanów: Ja sadzę, że to głupota. Nawet ubieranie yorków czy maltańczyków jest chorym wymysłem właścicieli.
Halina Kiepska: Powinno się ubierać tylko te psy, które tego potrzebują. Np.: grzywacze chińskie, yorki czy ratlerki. 
Amela Iwanów: Halina, mylisz się. To absurd, pies ma wyglądać jak pies! Skąd te chore pomysły? Chcesz lalke to kup pluszaka, a nie psa. 
Halina Kiepska: Amela, jesteś taka głupia czy udajesz?? Boże, skąd biorą się tacy ludzie. Grzywacze mogą zmarznąć, czaisz to?
Julia Menter: Popieram Halinkę, psy powinny być ubierane!
Adam Koks: G..no prawda! Pies w ubraniu hahahaha chory pomysł. Jesteście głupie!

(...)

No i tak niestety wygląda wiele rozmów w komentarzach. Jako, że nie używam na blogu przekleństw to nie będę przytaczać pewnych perełek, ale dodajcie sobie w myślach parę wulgaryzmów, to uzyskacie pełen obraz fejsbukowych pogawędek rodem z dżungli. 


 Jaki piękny pies!

Mając Weimara ciężko przejść ulicą spokojnie. Co chwilę słyszę teksty przechodniów, którzy zachwycają się Maximusem. Pierwsze spacery sprawiały mi jako tako przyjemność i nie ukrywam, że komplementy były miłe. Ale jeśli w przeciągu pół godziny,  średnio 6-8 osób zapyta co to za rasa i doda, jaki jest cudowny to można naprawdę zwariować. Szczerze powiedziawszy uwielbiam wychodzić z małym na spacer, ale najlepiej do parku czy w jakieś ustronne miejsce. Dopiero wówczas odpoczywam i ja i on. Bardzo często drażnią mnie te rozmowy, bo dostaję multum informacji o moim psie od podwórkowych kynnologów. Ostatnim razem dowiedziałam się, że zamiast wyżła weimarskiego, jestem wesołym, nieświadomym posiadaczem doga niemieckiego. Bywa i tak, że ludzie pytają jaki to kolor. Tak jak napisane w rodowodzie- odpowiadam, że srebrzysto- szary, na co otrzymuję wspaniałą poprawę, że jest to kolor błękitny... no cóż, takim ludziom podziękujemy. 

Inny problem tyczy się głaskania. Dużo ludzi zachwycając się tą moją szarą piranią chce kontaktu fizycznego i nieświadomie wyciąga swe szpony w stronę jego łepetynki. Na co kulturalnie odpowiadam, że nie życzę sobie dotykania go.  Bywają też sytuacje, gdy mówię, że on po prostu nie lubi dotyku obcej osoby (taka prawda), na co spotykam się z odpowiedzią: "Co pani opowiada, moje lubią to ten pewnie też!". Każdy pies toleruje co innego i nie można generalizować. Gdy przechodzień zapyta, czy MOŻE POGŁASKAĆ pozwalam na kontakt, jeśli Max tego chce. 

Swoją drogą większość ludzi nie wie jak powinno się witać z obcym psem. Wpierw ustawiamy się bokiem do psa i sprawdzamy reakcję. Jak zwierzę podejdzie, to można pogłaskać ale NIE PO GŁOWIE! Preferowany jest bok czy przednia część pleców. Tarmoszenie i energiczne poklepywanie może być źle odebrane, więc jak lubisz swoje palce to zachowuj się ostrożnie.  





Serdeczne pozdrowienia ze słonecznej Italii! ;)
Niedługo więcej zdjęć. Wenecja taka piękna ;)


9 komentarzy:

  1. Bardzo fajnie napisane! :D

    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny blog. A to z tym mogę pogłaskać itd. to doświadczyłam sama z twoim wyżłem xdd - tutaj denerwujące to za mało powiedziane ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepsze to i tak są te wredne starsze babki próbujące dokarmiać go, nie rozumiejąc ze to taka chuda rasa.. dziękuję ;)

      Usuń
  3. Zazdroszczę pobytu w Wenecji, co do posta to często jestem świadkiem takich sytuacji w komentarzach nie na blogach ale na innych portalach społecznościowych :)

    http://normalgirlteenage.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Wenecja jest świetnym i czystym (o dziwo!) miejscem. Na blogach panuje kultura jako tako, gorzej na facebooku... o wiele gorzej. Pozdrawiam i odwiedzam Twój blog ;)

      Usuń
  4. Fajnie masz, ja niestety wakacje spędzam w domu, a jeśli chodzi o posta to komentarze niektórych ludzi dotyczące pewnych spraw nie posiadają nawet poziomu 0. Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do siebie
    http://talkactive-teenager.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ważne, by ignorować takich internetowych trolli i spinaczy, bo szkoda nerwów. Wakacje w domu też są fajną alternatywą, można przebywać z bliskimi i szerzyć swoje pasje. :)

      Usuń
  5. Mądrze napisane :)
    http://pineapplealexxx.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

& Każdy komentarz to dla mnie wielka motywacja.
& Jeśli kreatywnie skomentujesz post i podasz linka do swojego bloga, masz pewność że zrobię to samo u Ciebie ;)
& Zachęcam gorąco do wyrażania swojej opinii ;)
& Jeśli masz pytanie - zadaj je w komentarzu. Na pewno odpowiem ;)